Z gabinetu psychologa

Wciąż zbyt często w moim gabinecie słyszę:
„Bo ja to się boję tych tabletek…”,
„Bo ja to nie chcę być chemicznie otępiony…”,
„Bo przecież powinnam poradzić sobie sama…”.

Prawda jest taka, że leki psychiatryczne nie są ani karą, ani „przyznaniem się do porażki”.
Są pomocne.
Czasami niezbędne, żeby w móc rozpocząć terapię, wstać z łóżka i odzyskać kontakt ze sobą.
To nie jest droga na skróty to czasami jedyna droga, żeby ruszyć z miejsca.

Dlatego właśnie napisałam o tym książkę.
Bo chciałam rozwiać mity, dać rzetelne informacje i pokazać, że farmakoterapia może być częścią świadomej, mądrej drogi do zdrowia psychicznego.

Zanim książka trafi do rąk czytelników, możesz już dziś sięgnąć po e-booka, w którym dzielę się wiedzą .